Lumpeksy są super. Ci, którzy chodzą wiedzą o czym mówię. Jeśli jesteście jeszcze początkującymi lumpeksoholikami to podzielę się z Wami kilkoma, myślę, że istotnymi wskazówkami.
- Najbardziej opłaca się buszować w szmateksach jak cena za sztukę wynosi jakoś 5 zł w dół. Przynajmniej ja tak robię. Trochę byłoby mi szkoda wydać 20 zł na używaną rzecz (chyba, że byłoby to coś mega super).
- Przychodź do lumpeksów w miarę wcześnie. Wiadomo, że jak przyjdziesz na otwarcie to będziesz miał więcej ciuchów do wyboru. Co wcale nie oznacza, że jak przyjdziesz o 15.00 to nie będzie już w czym przebierać.
- Uzbrój się w cierpliwość Często bywa tak, że kupisz coś dopiero za 8 razem. Czasem kupisz sobie całą torbę ubrań, a jeszcze innym razem wyjdziesz tylko z jedną bluzką. Nie warto się zniechęcać .
- Jeżeli jesteś dziewczyną, zaglądaj też na działy męskie. Często można tam dostać super koszulę w kratę lub uniwersalne T-shirty.
- Oglądaj ciuchy, które przyjmujesz. Niekiedy ubrania mogą mieć dziury lub plamki. A jak wiadomo, lumpeksy raczej zwrotów nie przyjmują.
Jak byście mieli jeszcze jakąś lumpeksową zasadę to piszcie niżej. Chętnie poczytam ;)
Ja ostatnio zauważyłem, że ulicę dalej jest jakiś... Salon Mody Jessica. Mała budka, ale muszę się kiedyś z ciekawości zainteresować w jakie dni mają dostawę towaru :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, jako że nie jestem lumpeksiarzem, to nie mam pomysłu na więcej rad! (;
Super poradnik, ja się do lumpów zniechęciłam i nic nie mogę znaleźć.
OdpowiedzUsuńhttp://side-of-life.blogspot.com/ - KLIK!
Love this !
OdpowiedzUsuńhttp://www.susannahzabelle.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSama czasem chodzę do lumpów i naprawdę można wyczaić świetne rzeczy, takie perełki. :)
OdpowiedzUsuńhttp://aleksandragroszkowska.blogspot.com/
Świetne rady :)
OdpowiedzUsuńhttp://carolineworld123.blogspot.com/
Ja nie kupuję w lumpach :) Myśl, że dana rzecz jest używana i nie wiem, kto to wcześniej nosił jest okropna.
OdpowiedzUsuńhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
Niestety ja nie chodzę do szmateksów. Ceny w mojej miejscowości są bardzo wysokie a dodatkowo to jak ludzie się zachowują jest przerażające :)
OdpowiedzUsuńanonimoowax.blogspot.com/
Osobiście uwielbiam lumpy i też buszuję w nich kiedy cena wynosi 5zł/sztukę lub mniej, wtedy najbardziej się opłaca :)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
Boję się chodzić do lumpeksów, gdyż w moim mieście ludzie bywają w nim agresywni :O
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, dopiero zaczynam, mogę liczyć na słowo wsparcia? :')
always-be-a-cat.blogspot.com
Nigdy do tego nie miałam szczęścia ani cierpliwości ale fakt, czasem można tam znaleźć fajne a nawet markowe ciuchy w super stanie:)
OdpowiedzUsuńMi nie udało się kupić nic w lumpeksie od lat - w końcu przestałam tam chodzić. Chyba największy problem to punkt 3, bo wycieczki na zakupy, podczas okazuje się, że "nic nie ma" tylko psują mi humor :P
OdpowiedzUsuńTo faktycznie straszne uczucie jak się człowiek nastawi, że zrobi dzikie zakupy, a tu się okazuje, że nic ciekawego do kupienia nie ma.
UsuńŻyczę Ci, abyś jeszcze kiedyś coś fajnego w lumpeksie upolowała :)
Ja również uwielbiam sh, jednak nie zawsze kupuję z głową co jest moim minusem, ale walczę z tym :) A z działami męskimi to prawda! Ostatnio znalazłam super koszulkę z dobrej firmy a jeszcze wcześniej zdobyłam flanelową koszule, która jest mega *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
graybody.blogspot.com