09:12
Ocenimy Cię po Twoim telefonie
Niestety mamy takie czasy, kiedy ludzie oceniają się po modelu telefonu. Ewentualnie włożą Cię w szufladki patrząc na markę ciuchów,czy butów. Przykre, ale prawdziwe.
Zastanawia mnie to czemu już dzieci wchodzą w tę erę wypasionych telefonów. Widzę sobie takiego małego dzieciaczka jak idzie do szkoły. Moją uwagę przykuwa jego wielki błyszczący iPhone za 2 tysiące. Nawet nie chcę myśleć o tym jak łatwo jest złodziejowi zerwać dziecku taki telefon z szyi.
Ludzie potrafią być okrutni. Będą się wyśmiewać z kogoś z gorszym telefonem, bo to ,,biedak, którego nie stać na dotykowy wypasiony telefon". Jak ma się czuć takie dziecko? Gorsze? Bo co ? Bo rodzice nie kupili mu telefonu za 2 tysiące, którym może się pochwalić przed kolegami.
Najbardziej przykra jest sytuacja, gdy dziecko wyjmuje w szkole stary i niemodny telefon, żeby zadzwonić do mamy. A tu nagle krzyki: ,,Co to za cegła?" lub ,,Nie przeszkadza Ci to, że masz taki telefon?". Szkoda, że nikt nie pomyśli o tym, że niektórzy nie są tak zamożni i zamiast kupić komórkę, wolą zapłacić czynsz. Trzeba być tego świadomym. Nie można kogoś wyśmiewać i oceniać po tym, czy ma modny telefon czy nie.
Jeszcze za moich czasów telefony nie były tak istotne. Ważne było, żeby dało się z nich zadzwonić i wysłać sms. Na przerwach szkolnych wymienialiśmy się karteczkami i bawiliśmy się w berka. Nikt nie siedział ,,na telefonie". Najbardziej rozbraja mnie to, gdy widzę grupkę znajomych, którzy majstrują coś w tych telefonach zamiast ze sobą rozmawiać.
AUTOR:
Magda
Smutne, ale prawdziwe.
OdpowiedzUsuńTeż mnie denerwuje to jak 10letnie dziecko ma iphone'a 5. Zacznijmy od tego po co mu taki telefon? Do grania? Przecież można kupić telefon za połowę mniej i też podczas grania nie będzie się zacinał, można też na nim pisać i przeglądać internet. Przecież takie dziecko nie wykorzystuje nawet 20% możliwości telefonu.
http://blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com
Czasy smutne, ale prawdziwe. Jak nie masz drogiego telefonu typu iPhone i markowych ubrań/butów to jesteś nikim. Tak myśli większość społeczeństwa. Mam kolegę, który przy rozmowę z Tobą nie patrzy na Ciebie tylko jakie masz buty. A jak słucham niektórych rozmów i krytyki o to co posiadamy to na prawdę robi się przykro. A przecież parę lat temu sensacją było jak ktoś miał wgl telefon czy markowego ciucha, a teraz sensacją jest, jak nie masz drogiego telefonu, ubrań czy też butów
OdpowiedzUsuń