
,,Stop zwolnieniom z WF-u". Tak brzmi hasło kampanii społecznej, która ma na celu zachęcić dzieci i młodzież do ćwiczenia na wf-ie. Tylko moje pytanie brzmi: dlaczego dzieci nie ćwiczą na wf-ie? Dlaczego załatwiają sobie ,,lewe" zwolnienia? Czemu niektóre dzieci nie boją się matematyki, fizyki, a boją się właśnie głupiego wf-u?
Wf spędzał mi sen z powiek już od podstawówki. Nigdy nie byłam z niego...