10:52
ZADAJ MI PYTANIE - Q&A
Jeśli chcesz się mnie o coś zapytać, poradzić etc. to po prostu napisz poniżej swoje pytanie w komentarzu w tej zakładce.
Jak już pojawi się 10 pytań to wtedy udzielę na nie odpowiedzi w osobnym
poście. Umawiamy się, że piątek to nasz dzień Q&A (pytania i
odpowiedzi). Przypominam, że jest opcja pisania z anonimowego konta,
więc nie ma się co wstydzić :)
Co myślisz o #czarnymproteście?
OdpowiedzUsuńI o "akcji" #imachristiannotapacifist (o ile dobrze napisałam)? Ogólnie goście strzelają sobie fotkę z bronią, wstawiają ją na Facebooka i twierdzą, że ma to coś spólnego z chrześcijaństwem, bo "trzeba się bronić" itd.
UsuńHej, trawożerna! :D
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu z grupy na fejsbuniu i nie zdążyłam zagłębić się w treści bloga inne niż "O mnie", więc jeśli coś już na blogu poruszyłaś to po prostu tę rzecz pomiń
1. Co skłoniło cię do przejścia na wegetarianizm?
2. Co sądzisz o weganizmie?
3. Najbardziej wkurzające teksty i sytuacje z punktu widzenia wegetarianki?
4. Jaki błąd językowy (czy to w wymowie, czy w pisowni) najbardziej cię denerwuje? Możesz nawet zrobić podział na kategorie, o!
5. Jeśli w twoich rejonach jest jakaś gwara, to jaka? Mówisz "po polsku", czy gwarą? A jeśli starasz się mówić czystą polszczyzną, to jakie zwroty powodują, że trybiki w twoim mózgu aż zgrzytają i trudno ci ta "polska" forma przechodzi przez gardło? Przykład: Jestem spod Poznania. U nas łóżko się robi. Nie znaczy to, że każdego poranka bierzemy dechy, młotki, gwoździe i sprężyny, i własnymi rękami składamy nowe łóżko. Zrobić łóżko znaczy po prostu "pościelić", ale nijak nie mogę się zmusić do mówienia w ten sposób. Robię łóżko, o, i tyle!
Siemanko! Nawet nie wiesz ile frajdy sprawiłaś mi tym komentarzem :) Z przeogromną przyjemnością odpowiem na Twoje pytania :3
UsuńPS. Ja jestem z Wrocławia i też zawsze mówię, że idę zrobić łóżko :P