12:00

Wystarczy zapytać



Ile razy przechodzi się obok człowieka śpiącego na ławce lub słaniającego się na nogach. Niestety w wielu przypadkach nikt nie reaguje. Zdarzają się przypadki, gdy na przystanku pełnym ludzi nikt nie zatroszczy się o człowieka, który ewidentnie źle się czuje.

Kiedyś, gdy szłam na przystanek widziałam, że pod słupem siedzi człowiek z rozbitą głową. Oczywiście na przystanku było mnóstwo dorosłych ludzi. Byli podzieleni na dwie grupy. Jedni badawczo się przyglądali, a drudzy udawali, że nic się nie dzieje. Tylko ja z inną dziewczyną zapytałyśmy się mężczyzny, czy wszystko jest ok. Wezwałyśmy pogotowie i po sprawie. Tak niewiele wystarczyło, żeby pomóc. Szkoda, że nie wszyscy zaoferowali swoją pomoc.

Kiedy widzisz po kimś, że robi się mu słabo - udziel mu pierwszej pomocy.
Kiedy widzisz leżącego człowieka - podejdź do niego od strony nóg i zapytaj się, czy wszystko w porządku. Warto jest podejść od strony nóg na wypadek, gdyby człowiek okazał się oszustem. Wtedy masz jeszcze szansę ewentualnej ucieczki.

Nie można się wykręcać stwierdzeniem: ,,To jest żul i pewnie jest pijany". Ale ten wspomniany ,,żul" też mógł poczuć się gorzej, a naszym obowiązkiem jest udzielić pomocy.

1 komentarz:

  1. Zgadzam się z tobą w 100%. Gorzej tylko jeśli takowy "żul" leży na ławce (albo pod) i czuć od niego na kilometr.
    http://blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

*PROSZĘ O NIEZOSTAWIANIE LINKÓW DO SWOICH BLOGÓW. *KOMENTARZE TYPU ,,ŚWIETNY POST" PROSZĘ SOBIE DAROWAĆ
Jestem radosnym człowieczkiem, ale będę jeszcze bardziej szczęśliwa, jeśli zostawisz tu po sobie ślad. Chciałabym tworzyć blog razem z Tobą, więc zapraszam Cię do komentowania :)

Copyright © 2016 Oczami humanistki , Blogger