00:30

5 rad jak utrzymać porządek w pokoju


Też tak masz, że jak zrobisz porządki to bałagan wraca już po tygodniu? Też Cię denerwuje jak jakieś szpargały walają Ci się na biurku lub po podłodze? Jeśli choć na jedno pytanie odpowiedziałaś/łeś twierdząco to znaczy, że ten post jest dla Ciebie. Mam takie sprawdzona 5 zasad, które pozwalają mi utrzymać porządek na dłużej niż tydzień.

PO PIERWSZE Odkładaj rzeczy na miejsce. Kiedy bierzesz sobie np. książkę to po przeczytaniu odłóż ją tam gdzie leżała. Może wydaje się to głupie, ale bałagan najczęściej bierze się z tego, że nie odkładamy rzeczy tam gdzie mają one leżeć.

PO DRUGIE Jeśli masz dużo bibelotów to kup sobie na nie pudełka. Możesz je podpisać i wszystko dzięki temu będziesz miał/a na swoim miejscu.

PO TRZECIE Figurki są świetne, ale zbierają kurz. Więc jeśli nie lubisz go zmiatać, ale z drugiej strony nie chcesz, żeby nieestetycznie się gromadził na figurkach to po prostu zmniejsz ich ilość do minimum.

PO CZWARTE Jeśli nie mieszczą Ci się rzeczy w szafie to może znak, żeby je przeglądnąć i ewentualnie część oddać potrzebującym/młodszej siostrze etc.

PO PIĄTE Każdy dzień kończ małym ogarnianiem pokoju, czyli pochowaj niepotrzebne rzeczy, które walają Ci się na biurku, schowaj ubrania do szafy etc. Dzięki temu, gdy wrócisz następnego dnia ze szkoły, nie będziesz już musiał/a denerwować się bałaganem.

8 komentarzy:

  1. Bardzo przydatny post - przetestuje na 100% bo u mnie z balaganem to różnie bywa :-)

    ikaastyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatny post - przetestuje na 100% bo u mnie z balaganem to różnie bywa :-)

    ikaastyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Przez cały czas żyłem w przekonaniu, że porządek na dłużej niż tydzień to jakaś utopia. U mnie cudem było, jak utrzymywał się jeden dzień :D Wypróbuję porady i się przekonam, czy się uda :D Pozdrawiam!
    indywidualnyobserwator.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje rady są bardzo trafione. Niektórych próbowałam już wcześniej i wiem, że są skuteczne. :) Jednak czasami górę bierze lenistwo i z porządku nici. Skopiuję sobie twoje rady i postaram się przestrzegać, bo choć nie jestem pedantką nienawidzę bałaganu! :) Pozdrawiam, Oliwia
    http://zjadamszminke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam problem z utrzymaniem porządku w pokoju, ale spróbuje się zastosować do Twoich rad, wydają się być pomocne ;)
    Ps.zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog Avard :) Po więcej informacji zapraszam do mnie na blog;)
    http://freedomysoul.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny post! tak się składa, że stosuję się do wszystkich twoich rad, ze względu na to, że nie lubię bałaganu :) w końcu o wiele przyjemniej jest wrócić ze szkoły do wysprzątane pokoju.. ale też nie lubię siedzieć w bałaganie, więc codziennie wszystko wędruje u mnie na swoje miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaa przecież bałagan robi się sam!

    lilok-says

    OdpowiedzUsuń

*PROSZĘ O NIEZOSTAWIANIE LINKÓW DO SWOICH BLOGÓW. *KOMENTARZE TYPU ,,ŚWIETNY POST" PROSZĘ SOBIE DAROWAĆ
Jestem radosnym człowieczkiem, ale będę jeszcze bardziej szczęśliwa, jeśli zostawisz tu po sobie ślad. Chciałabym tworzyć blog razem z Tobą, więc zapraszam Cię do komentowania :)

Copyright © 2016 Oczami humanistki , Blogger