Rasizm nie jest fajny. Dlaczego według niektórych kolor skóry jest doskonałym powodem, żeby kogoś nie lubić? Czy nazwanie kogoś czarnuchem lub bambusem jest przyjemne?
Kolor skóry nie ma nic wspólnego z charakterem. To, że ktoś ma inny kolor wcale nie oznacza, że jest gorszy od nas i trzeba go nienawidzić. Tolerancja i szacunek to podstawa.
Zawsze zadziwia mnie to, że dzieci zazwyczaj nie przejawiają rasistowskich zachowań. Marysia będzie się bawić z kolegą Chińczykiem, bo jest to dla niej normalne i naturalne. Więc czemu dziecko nie ma problemu z Chińczykiem, ale dorosły już ma?
Podoba mi się nawiązanie do dzieci, dopóki nie wchodzą w środowisko, w którym inne dzieci zaczynają karmić je rasistowskimi tekstami i pokazywać "dlaczego mają lubić tego dziwnego czarnego z afro", są najlepszym przykładem naśladowania nawet dla większości dorosłych!
OdpowiedzUsuńKompletnie nie rozumiem rasizmu.
OdpowiedzUsuńAle myślę, że problem jest szerszy, bo ludzie nie szanują nie tylko tych o innym kolorze skóry, ale po prostu innych ludzi - z innych krajów, innego wyznania, innej orientacji, itp. To jest problem naszego społeczeństwa, bo przecież każdy może być kim chce.
Niby sensu to nie ma a jednak z rasistowskim zachowaniem można się spotkać bardzo często... Ciężko zrozumieć takich ludzi, jednak jeżeli spytasz się osoby oceniającej drugiego człowieka po kolorze jego skóry, jakie ma podstawy by tak sądzić to nie usłyszysz żadnego sensownego argumentu, a właściwie nawet sam zostaniesz w jakiś sposób obrażony czy wyzwany, bo "bronisz czarnuchów" :P Coraz gorzej z niektórymi ludźmi w naszym społeczeństwie xD
OdpowiedzUsuńdreams-lunatyk.blogspot.com