14:02

3 MOJE ULUBIONE COVERY


Witaj dobry Człowieku w ten pochmurny poniedziałek! Coraz bardziej zaczynają mi się podobać te początki tygodnia, mimo że to dopiero drugi post z tej serii. Szczerze mówiąc to sama mam niezłą frajdę z wynajdywania i przypominania sobie na nowo pewnych utworów.

Tydzień temu pisałam o piosenkach o Bogu, a dzisiaj mam dla Ciebie moje ulubione covery. Czemu właściwie taki wybór? Generalnie mam tak, że jak złapię fazę na jakąś nową nutę to mogę jej słuchać godzinami przez dwa tygodnie. I po tych 14-stu dniach dalej kocham tę piosenkę, ale mam ochotę usłyszeć ją w jakieś nowej, świeżej aranżacji, żeby mi nie zbrzydła. A tak w ogóle lubię covery za to, że pozwalają mi odkrywać muzykę na nowo. Straszne mnie kręci to, że jedną piosenkę można zinterpretować na kilka różnych sposobów. 

Tak swoją drogą to po prostu lubię obserwować jak (często początkujący) artyści radzą sobie ze śpiewaniem znanych hitów. Muszę Ci się przyznać, że czasem oceniam muzyków pod względem tworzonych przez nich coverów. Wtedy myślę sobie ,,Wow. On jest na prawdę uzdolniony. To nie lada wyczyn zmierzyć się z piosenką Jacksona". W końcu nie jest łatwo stworzyć covery wybitnych, szanowanych piosenkarzy. 

1. II VOLO - ,,VOLARE" (w oryginale śpiewa Domenico Modugno)


        Kobieto, posłuchaj tego chociaż ze względu na przystojnych wokalistów ;)

Zupełnie nie wiem czemu, ale jak oglądałam w telewizji transmisje ze Światowych Dni Młodzieży to tak sobie stwierdziłam, że włoski jest cudowny. Nie wiem czemu dopiero wtedy na to wpadłam, ale od półtora miesiąca mam straszną fazę na Włochy. Ba! Ja nawet stwierdziłam, że się tego języka nauczę. Musisz wiedzieć, że fanką języków obcych to ja nie jestem, ale włoski to jedyny język, którego chciałabym się nauczyć tak dla własnej satysfakcji, a nie tylko, dlatego że w szkole każą.Więc trzymaj za mnie kciuki, żeby mi się udało ten plan zrealizować :)

Niedawno przypomniałam sobie o piosence ,,Volaro". Założę się, że przynajmniej raz ją słyszałeś. Włoskie słowa są dla mnie niczym miód na serce. Uważam, że to język niesamowicie dźwięczny, przyjemny i kojący.

I tak sobie słuchałam oryginalnej wersji ,,Volare" aż tu nagle wskoczył mi jakiś cover. Stwierdziłam, że to pewnie będzie dno. Sądziłam, że nikt nie może się mierzyć z moim ukochanym Domenicem. Dobra. Przyznaję się. Chłopaki z II VOLO przeszli moje najśmielsze oczekiwania. Zakochałam się w ich wersji.

Dawno się słyszałam tak świetnej piosenki zaśpiewanej przez mężczyzn. A musisz wiedzieć, że ja uwielbiam słuchać facetów (szczególnie takich głębokich, niskich głosów). Jak jeszcze wychodzą goście w garniturze to już w ogóle jestem kupiona.

Cover chłopaków poprawi Ci niejeden dzień. No i jeszcze ten chór w tle robi swoje! Nawet sama muzyka mnie zaskoczyła. Nie sądziłam, że dzięki kilku dodatkowym instrumentom muzyka nabierze nowych walorów. Założę się, że jak posłuchasz tych trzech wokalistów to zachce Ci się tańczyć. A tak w ogóle to mam ochotę puścić tę piosenkę wszystkim smutasom na ulicy. Ach, życie jest piękne!

,,ale wszystkie sny o świecie ulotniły się, dlatego że
kiedy zachodzi księżyc zabiera je ze sobą
ale ja dalej śnię w oczach twoich pięknych
które są niebieskie jak niebo haftowane gwiazdami
                                      ~ polska wersja ,,Volare" 

PS. Volare znaczy latać.

2. KURT HUGO SCHNEIDER&KINA GRANNIS - ,,CHEAP THRILLS" (w oryginale śpiewa Sia)

 Nie uwierzysz! Oni grają na ROWERZE!

O Kurcie dowiedziałam się przez przypadek, a dokładnie to jego filmiki pokazała mi przyjaciółka. Tylko jeden cover wystarczył, abym zafascynowała się twórczością tego chłopaka.

Łap jego najnowszy numer! Zapewniam Cię, że będziesz zaskoczony. Jedni grają na gitarze, a Kurt zagrał w tym nagraniu na rowerze. No serio! Jak nie wierzysz to posłuchaj tam wyżej.

Śpiewająca w tym coverze Kina mega mnie zaskoczyła swoją cudną barwą głosu. Uwielbiam tę piosenkę w oryginale, ale Kurt i Kina wznieśli ten numer na jakiś nowy, świeży poziom.

PS. Nagrania Kurta to nie tylko muzyka. Jak dla mnie każdy cover to odrębna historia, taki mini film. Gwarantuję, że oprócz muzyki, w jego wykonaniach będziesz miał co pooglądać. Bardzo to sobie cenię, że w tych ,,kurtowych" filmikach nie skupiamy się tylko stricte na śpiewaniu, ale również na ciekawym filmiku.

3. CIMORELLI - ,,WHERE HAVE YOU BEEN" (w oryginale śpiewa Rihanna)


Twórczość sióstr Cimorelli śledzę już jakieś cztery lata i spokojnie mogę powiedzieć, że jeszcze się nimi nie znudziłam. Dziewczyny z każdym nowym filmikiem zaskakują mnie na nowo.

Jakoś szczególnie lubię cover znanego utworu Rihanny. Nie dość, że siostry mają nieziemskie głosy to jeszcze w swoich nagraniach pokazują ogromny dystans do siebie i cudne poczucie humoru. Chyba właśnie za tę autentyczność tak je sobie cenię.

Gwarantuję, że te uśmiechnięte dziewczyny i ich często zabawne miny jeszcze nieraz wprowadzą Cię w taneczny nastrój.

A Ty masz jakieś swoje ulubione covery?




12 komentarzy:

  1. Od coverów wolę remixy.
    Cover ma prawo być spokojny (albo nawet i smutny), za to remix zawsze jest energetyczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja osobiście wolę ,,WHERE HAVE YOU BEEN" w wykonaniu Rihanny. Fajny pomysł na luźny, poniedziałkowy post. :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że jestem teraz w przychodni a nie mam słuchawek:(Ale jak wrócę do domu to nadrobię! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. poslucham w wolnej chwili

    OdpowiedzUsuń
  5. Pentatonix ma świetne covery, zwłaszcza Say something przypadło mi do gustu, oraz mój no 1 Disturbed i Sound of Silence

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej podoba mi się wersja druga, nie lubię włoskiego, wolę hiszpański, a co do ostatniego dziewczyny mają fajne głosy ale niestety nie moje klimaty . Fajne covery wyszukałaś mimo wszystko mi się podobało :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko! Ten utwór, w którym grają na rowerze skradł moje serce! Wersja o milion razy lepsza niż oryginał!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uwielbiam covery, które pojawiły się w serialu Glee :D Bylo ich mnóstwo, ale jak dla mnie to mistrzostwo świata, prawie wszystkie piosenki skradły moje serce!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cimorelli słucham i sledze od jakiegoś czasu :D świetne są :D

    grlfashion.blogspot.com
    Zapraszam :* odwdzięczam się za każdą obserwację :)

    OdpowiedzUsuń

*PROSZĘ O NIEZOSTAWIANIE LINKÓW DO SWOICH BLOGÓW. *KOMENTARZE TYPU ,,ŚWIETNY POST" PROSZĘ SOBIE DAROWAĆ
Jestem radosnym człowieczkiem, ale będę jeszcze bardziej szczęśliwa, jeśli zostawisz tu po sobie ślad. Chciałabym tworzyć blog razem z Tobą, więc zapraszam Cię do komentowania :)

Copyright © 2016 Oczami humanistki , Blogger